PAPROCKA
AGENCJA ARTYSTYCZNA

Raz Dwa Trzy - pomysłodawcami założenia formacji o tej nawie było czterech studentów pedagogiki z Zielonej Góry; Adam Nowak, Grzegorz Szwałek, Jacek Olejarz, Jacek Ograbek. Na początku swej kariery grupa zwyciężyła na festiwalu studenckim w Krakowie. Debiutancka płyta nosiła nazwę "Jestem Polakiem ". Kwartet umieścił na krążku utwory znane już z festiwalu oraz nowe kompozycje; "Policjanci w Chicago niszczą stare gazety ", "Każdy ma tyle ", "Ona idzie ". Zespół miał problemy - po nagraniu płyty- ze znalezieniem wydawcy, dopiero po jakimś czasie Polskie nagrania podjęły decyzję o wydaniu tysiąca krążków oraz trzech tysięcy kaset, niestety nagrania nie odnosiły  sukcesu. Do zespołu dołączył Marek Nowak (kuzyn Adama ). Grupa nie została zapomniana dzięki koncertom oraz nagraniom telewizyjnym.
Diametralna zmiana nastąpiła po występie na festiwalu Jarocin '92. Zespół był zapraszany do innych występów, po roku wydał album "To ja ", pozytywnie przyjęty  przez recenzentów a także innych wykonawców np. Wojciecha Waglewskiego. Mimo chudego okresu żaden z członków zespołu nie przestał wierzyć w powodzenie formacji. Wtedy to powstała piosenka "Ja doczekam (W wielkim mieście) ", która w niedługim czasie staje się najbardziej rozpoznawalnym utworem Raz Dwa Trzy. W następnym wydanym zbiorze utworów "Cztery " ukazały się kompozycje jak się później okazały się przebojowe takie jak "Nikt nikogo (I tak warto żyć) ", "Żyjemy w kraju " i "Pod niebem ".
Do połowy lat dziewięćdziesiątych managerem grupy była Martyna Jakubowicz, działalność "Raz Dwa Trzy " polegała wówczas przede wszystkim na koncertach. Wkrótce na rynek trafia płyta "Sufit ". Następnie ukazały się krążki "Niecud " i "Muzyka z talerzyka ". Na płycie "Czy te oczy mogą kłamać " znalazły się piosenki Agnieszki Osieckiej, to śmiałe posunięcie stało się ogromnym sukcesem, przybliżającym twórczość wielkiej artystki "Oczy tej małej " czy "Miasteczko Bełz ". W 2003 roku wydano płytę "Trudno nie wierzyć w nic " a w 2007 sięgnięto po utwory Wojciecha Młynarskiego.